Przede wszystkim, trzeba być ostrożnym. Negatywnym aspektem samoleczenia za pomocą ziołowych suplementów jest fakt, że niektóre produkty okazały się przeciwdziałać lekom na receptę. Na przykład, w 2001 roku, dr Piscitelli z Narodowego Instytutu Zdrowia wykazał znaczny poziom interakcji między dziurawcem (Hypericum perforatum), produktem ziołowym sprzedawanym jako suplement diety, a lekiem znanym jako Indinawir, inhibitorem proteazy stosowanym w leczeniu zakażenia HIV. Zioło spowodowało również negatywne interakcje z lekami na raka branymi w trakcie chemioterapii i lekami antykoncepcyjnymi. Eksperci zazwyczaj zalecają zbilansowaną dietę, która jest pełna zdrowych składników odżywczych (omega-3, przeciwutleniacze, itp) co ma być lepszym rozwiązaniem zamiast spożywania suplementów. Kilka dotychczas wykonanych badań wykazało, że jednak w istocie suplementy ziołowe mogą być bezpośrednio korzystne dla zdrowia mózgu. Jednak nadal najlepszy sposób dawkowania tych dodatków nie jest jeszcze znane.